Subject: Re: Czy ktoś wie? Date: Mon, 06 Dec 1999 08:08:27 GMT From: Grzexs Reply-To: pl-misc-kolej@newsgate.pl Organization: TPNET - http://www.tpnet.pl To: pl-misc-kolej@newsgate.pl > > Wszystkie S*3* i S*4* tak mają! A więc praktycznie zdecydowana > > wiekszość polskich s-loków. W SM03 jest jak w samochodzie, a w śp. > > SM25 była przekładnia hydrauliczna. > Jak to jest z tymi przekladniami na czym wlasciwie polega przekladnia mech > , hydrauliczna a na czym elektryczna ? Mechaniczna - w sumie najbardziej podobna do klasycznej samochodowej - silnik napędza poprzez sprzęgło skrzynię biegów, z której moment obrotowy przekazywany jest na koła. Oczywiście wszystko nieco większe niż w samochodzie i sterowanie zwykle hydrauliczne. Hydrauliczna - to nieco bardziej skomplikowane - właściwie nie ma czegoś takiego. Jest za to przekładnia hydrostatyczna (silnik napędza pompę olejową, olej napędza silnik hydrauliczny, który napędza koła - konstrukcja wybitnie nieciekawa, nadająca się do powolnych loków manewrowych, szerzej nie stosowana) i hydrokinetyczna (silnik napędza wał, z którego moment obrotowy przekazywany jest do przekładni hydrokinetycznej - jest to dosyć skomplikowane urządzenie zawierające w sobie coś w rodzaju dwóch turbin na jednej osi z tzw. kierownicą (nieruchoma turbina z regulowanymi łopatkami) w zbiorniku z olejem i za pomocą tej kierownicy reguluje się przełożenie (trochę trudno to wyobrazić sobie bez rysunku), w każdym razie ruch turbiny napędzającej przekazywany jest "na olej", który wprawia w ruch turbinę napędzaną) - no i dalej na koła. Często stosuje się łączenie z przekładnią mechaniczną. Elektryczna - silnik napędza prądnicę, a prąd z niej silniki elektryczne napędzające koła. Zauważmy, że przekładnia występuje w dwóch znaczeniach - "system przeniesienia napędu" i "urządzenie dokonujące przełożenia" (czasami się to pokrywa). A to wszystko dlatego, że po prostu silnik spalinowy nie za bardzo nadaje się do napędzania pojazdów. Grzexs