P.: Co oznaczają te niebieskie romby z białymi znakami (nie mylić z tarczami manewrowymi kształtowymi) na liniach elektrycznych?
O. ( Jan Jakub Remisiewicz <kolejarz@polbox.com>, 21.10.1997r.):
Wskaznik We1 (romb z dwiema krotkimi poziomymi kreskami, jedna przy prawym gornym boku, druga przy lewym dolnym): "Przygotowac sie do opuszczenia pantografow przed nastepnym wskaznikiem i zmniejszyc predkosc do 60 km/h", ustawia sie na szlaku i na stacji przy torach glownych zasadniczych, w odleglosci 500m przed wskaznikiem We2
Wskaznik We2 (romb z jedna dluga pozioma kreska): "Opuscic pantografy", ustawia sie na szlaku i na stacjach w odleglosci 100m przed poczatkiem odcinka toru, przez ktory nalezy przejechac z opuszczonym pantografem
Wskaznik We3 (romb z jedna dluga pionowa kreska): "Podniesc pantografy", dla elektrycznego zespolu trakcyjnego ustawia sie w odleglosci 200m, a dla lokomotywy elektrycznej (wskaznik ma dodatkowo tablice z biala litera L) - w odleglosci 30 m za miejscem, w ktorym mozna podniesc pantografy
Wskaznik We4 (romb z kilkoma w srodku, taka jakby tarcza do strzelania, tylko w ksztalcie rombu): "Wjazd pociagow trakcji elektrycznej jest zabroniony", ustawia sie w odleglosci 15m, przed miejscem, poza ktore przejazd jest zabroniony
Wskaznik We8 (geba '_'): Pociag powinien przejezdzac przez to miejsce bez pradu, ustawia sie w odleglosci 100m przed elementem podluznego sekcjonowania sieci jezdnej ( przerwa powietrzna, izolator sekcyjny, oddzielajacy elektrycznie dwa odcinki sieci), przez ktory nalezy przejezdzac bez pobierania pradu z sieci
Wskaznik We9 ( splaszczona litera U |_|): Od tego miejsca pociag moze ponownie pobierac prad z sieci, dla elektrycznego zespolu trakcyjnego ustawia sie w odleglosci 200m, dla lokomotywy elektrycznej ( wskaznik uzupelniony biala tablica z czarna litera L)- w odleglosci 30m za miejscem, ktore nalezy przejezdzac bez pobierania pradu z sieci
P.: Dlaczego czasem spotyka się sygnalizatory zlokalizowane przy samej ziemi? Czy to coś znaczy?
O. ("STUDIO JZK" <jzk@priv.onet.pl>, 20.09.1997r.):
Chyba nic - moze nie bylo miejsca na slup? Na kolei obowiazuje skrajnia taboru i budowli i wszystkie sygnalizatory musza siedziec w skrajni, wiec jak masz dwa tory obok siebie, czasami nie zmiesci sie duzy sygnalizator, a taki maly "chowa sie" jakby pod pudlem taboru i jest OK.
Z tego co pamietam, mozna nawet postawic sygnalizator po lewj stronie toru zamiast po prawej, byle tylko we wlasciwym miejscu umiescic taki trojkacik z grotem w strone semafora.
P.: W jakim celu ustawia się semafory mające czwartą komorę ustawioną pod kątem prostym do trzech pozostałych?
O. (Piotr Chylinski <chylin@alfa1.it.pw.edu.pl>, 21.09.1997r.):
Jesli jest to, o czym mysle, to jest to sygnalizacja przedprzejazdowa, majaca informowac maszyniste, czy rogatki samoczynne sie zamknely, lub, czy sie swieci czerwone i dzwoni dzwonek.
Interpretacja wskazan jest nastepujaca:
Dwa białe w pionie - sygnalizacja dziala -Vmax
Dwa pomaranczowe w poziomie - sygnalizacja nie dziala - zwolnic do
15km/h
To tyle, i uwazam, ze jest to nieglupie, zwlaszcza dla linii na 160.
O. (Paweł Kucharczyk, 08.02.1999r.):
Może to być też wskaźnik W3. Oznacza on, że "sąsiedni semafor lub tarcza zatrzymania znajdujące się z prawej strony toru nie odnoszą się do toru, przy którym stoi wskaźnik". Kolor światła jest wtedy biały.
P.: Jakie znaczenie ma na słupie semafora pojedyńcze światło (zielone lub pomarańczowe)? O ile pamiętam to zwykle są dwa światła, z których dolne nakazuje zachowanie przy przejeżdżaniu obok semafora, a górne podaje informację jaki sygnał jest na następnym semaforze. A jak jest tylko jedno ?
O. ("Jacek Grabowski" <jacek.grabowski@warszawa.biz.pl>, 22.11.1997r.):
To dosc proste. Otoz, nie kazdy semafor odnosi sie do nastepnego, bo nie zawsze za nim jest jakis semafor :-) Jesli sie odnosi, to sa dwa swiatla, ale tez niekoniecznie. Jedno zielone zawsze oznacza, ze i tu - i na ewentualnym nastepnym - jest "wolna". Jedno pomaranczowe oznacza, ze tu "wolna", a na nastepnym jest "Stoj". Nalezy przy tym zwrocic uwage, ze to znaczenie wyklucza stosowanie pomaranczowego swiatla na takim semaforze, ktorego wskazania nie odnosza sie do nastepnego!
P.: Kiedys jadac sobie IC Poznan-Warszawa, ze dwa razy widzialem (raz w Skierniewicach a drugi - nie pamietam) sygnalizator wyswietlajacy sygnal zielony i czerwony na raz. Nigdzie nie znalazlem informacji co to moze znaczyc. Pod tym sygnalem maszynista zatrzymal sie, nastepnie zatrabil i wolniutko jechal do nastepnego sygnalizatora (byl na nim sygnal zielony). Czy ktos wie co to moze znaczyc?
O. (Pawel Kucharczyk, 14.06.1999r.):
Sygnalizator wyświetlił tzw. sygnał wątpliwy. Mogło to być spowodowane np. uszkodzeniem instalacji. Ogólnie rzecz biorąc sygnał taki należy traktować tak, jakby sygnalizator wyświetlał sygnał "Stój". Jest to szerzej opisane w instrukcji R-1.
P.: Co to właściwie jest sygnał zastępczy?
O. (Jacek Grabowski, 25.01.1998r.):
Urzadzenia zabezpieczenia czasem sie psuja. Moze zwalic sie izolowanie przy zwrotnicy i nie mozna ulozyc przebiegu, moze peknac pednia... Niewazne. Normalnie, dyzurny musialby gonic z nastawni (powiedzmy - zwrotniczy) z rozkazem szczegolnym "S", pozwalajacym na miniecie sygnalu "Stoj" na semaforze. A tak - podaje zastepczy. Dlatego - zwroccie uwage - przy ksztaltowej sygnalizacji (zrk mechaniczne lub elektromechaniczne) zastepczy montowany jest zazwyczaj tylko na semaforach wjazdowych, z reguly oddalonych od nastawni.
Aha. Zastepczy moze byc tez w postaci jednokomorowego sygnalizatora przy parzystym torze szlaku dwutorowego (patrzac z kierunku nieparzystego). Wtedy zastepuje wjazdowy dla jazdy po niewlasciwym. Zdarza sie to na szlakach, na ktorych nie ma blokady dwukierunkowej.
Jak podany jest zastepczy, to nie ma zadnych uzaleznien i praktycznie nic nie dziala. Dlatego tez, mechanik ma jechac max. 40, bo wajchy oslaniane semaforem moga byc na bok na przyklad. A w ogole, najlepiej zeby uwazal, bo dyzurny moze byc nawalony i zapomnial co ma zrobic, to podal zastepczy ;)
P.: Co to jest rozkaz szczególny "S"?
O. (Jacek Grabowski, 25.01.1998r.):
Rozkaz szczegolny "S", zezwala na miniecie sygnalu Stoj. Jest to rodzaj
"gentlemen's agreement" pomiedzy dyzurnym a mechanikiem, ktorzy uzgadniaja
swoje stanowisko. Dyzurny pisze -- nie moge podac Ci semafora, bo cos jest
nie tak, wiec
zignoruj czerowne swiatlo i jedz, tylko ostroznie. Mechanik podpisuje
-- dobra, pojade, ale jak cos sie rypnie to obaj lecimy...
Kiedys rozkazy bywaly dyktowane przez radio, ale po paru wypadkach zaprzestano raczej tych praktyk (jednak, co napisane i podpisane to nie to samo, co na gebe).
P.: Co to właściwie jest sygnalizator i jakie żarówki się w nim montuje?
O. (marmod@kki.net.pl (Marek Modrzejewski), 23.11.1997r.):
Sygnalizator to ogolne pojecie tych urzadzen sterowania ruchem kolejowym, ktore wyswietlaja rozne swiatla sluzace do prowadzenia ruchu pociagowego lub manewrowego. W tej grupie wyrozniamy:
Dla wyjasnienia co poniketorym dodam, ze semafor wjazdowy oslania wjazd na stacje, wyjazdowy - wyjazd z niej, zas drogowskazowy to taki, ktory znajduje sie pomiedzy wjazdowym a wyjazdowym i oslania jakies dodatkowe rozjazdy w srodku stacji (np. Kutno ma w srodku stacji takie semafory oslaniajace przejazd z torow linii na Torun na tory do Poznania).
Istnieje jeszcze jedna kategoria, to sa semafory oslaniajace posterunek odstepowy. Posterunek odstepowy ma tylko jeden semafor, z reguly majacy dwie komory - czerwone i zielone (czasem ma zastepczy, ale to rzadkosc). P. odst. nie jest stacja, lecz miejscem miedzy stacjami, w ktorym - dla zwiekszenia przepustowosci linii - ustawia sie semafor i kolesia, zeby odstepy miedzy pociagami mogly byc mniejsze.
Oczywiscie, sa jeszcze posterunki oslonne (np. na skrzyzowaniu dwoch linii kolejowych w jednym poziomie - Slazacy beda wiedzieli, gdzie to jest na PKP...) i posterunki odgalezne, to znaczy tam, gdzie jakas linia odgalezia sie od drugiej. Tu ustawiamy semafory wedlug potrzeb; z reguly jest jeden - na oslonnym czerw/biale, na odstepowym z kierunku "na zboczenie" podaje tylko sygnal "na bok", a na glownym kierunku - zarowno "wolna max", jak i na bok.
Dla uzupelnienia - na tabliczce pod semaforem (z literka) jest napisane, jaki to rodzaj semafora. I tak:
P.: Co oznaczają sygnały na tarczy ostrzegawczej?
O. (marmod@kki.net.pl (Marek Modrzejewski), 23.11.1997r.):
Tarcze ostrzegawcze ustawia sie w odleglosci ok. 1600 m przed semaforami
wjazdowymi na stacje (posterunek odstepowy lub odgalezny) a informuja one
o wskazaniach tego semafora.
Pomaranczowy oznacza, ze na sygnalizatorze bedzie czerwone, zas zielony,
ze semafor bedzie pokazywal jazde z maksymalna dozwolona predkoscia. A
na nim moze byc jedno z czterech swiatel: zielone, zielone migajace, pomaranczowe,
pomaranczowe migajace. A to dlatego, poniewaz swiatlo na danym semaforze
musi takze informowac
maszyniste o tym , co zobaczy na nastepnym. Jedno swiatlo na semaforze
mowi, ze mijamy go z maksymalna predkoscia
dozwolona w tym miejscu, natomiast z koloru tego swiatla odczytujemy,
co bedzie na nastepnym semaforze. Tak to wyglada ogolnie; nie zawsze dotyczy
ta zasada semaforow wyjazdowych ze stacji. Dla lepszego zrozumienia konkretny
przyklad. Na tarczy ostrzegawczej semafora wjazdowego swiatlo zielone ciagle.
Oznacza to,ze ten semafor miniemy z maksymalna dozwolona predkoscia. Dojezdzajac
do semafora widzimy na nim swiatlo pojedyncze pomaranczowe ciagle. Czyli
nastepny
semafor (np wyjazdowy ze stacji) bedzie pokazywal sygnal "stoj" - czerwone.
Co w przypadku gdy tarcza ostrzegawcza jest jednokomorowa, mozliwe pomaranczowe lub pomaranczowe migajace?
Tak. Wskazania tarczy zmieniaja sie rownoczesnie ze wskazaniami semafora. Swiatlo pomaranczowe zacznie migac, jesli na semaforze pojawi sie sygnal zezwalajacy na jazde.
P.: Po co właściwie jest powtarzacz semafora?
O. ("STUDIO JZK" <jzk@priv.onet.pl>, 27.09.1997r.):
Wtedy, jak niedostatecznie widac semafor, stawia sie powtarzacz. Na
stacjach, gdy tory wyjazdowe sa krete i sygnalizator wyjazdowy jest za
zakretem, albo na szlakach - zawsze wtedy, gdy widzialnosc semafora jest
mniejsza niz jakas tam przepisowa.
Modelowy przyklad jest w Mleczewie kolo Malborka - na dosc ostrym luku
szlaku stoi semafor, a kolo niego powtarzacz, oba ustawione pod dziwacznym
katem.
O. (Marek Modrzejewski <marmod@kki.net.pl>, Jan Jakub Remisiewicz <ek28873@capella.ae.poznan.pl>, 21.11.1997):
Powtarzacz semafora jest to dodatkowy sygnalizator ustawiany przed takim
semaforem, ktory znajduje sie np na luku i nie jest widoczny z dostatecznej
odleglosci. Wyswietlone sa na nim zawsze dwa swiatla. Uklad swiatel jest
nastepujacy: dolne biale ciagle, srodkowe zielone ciagle lub migajace,
gorne pomaranczowe ciagle lub migajace. Zawsze swieci sie biale, a to drugie
zalezy od wskazan semafora, przed ktorym jest powtarzacz. W komorze swiatla
bialego znajduja sie dwie zarowki: 12V 24W jako glowna i 12V 12 lub 15W
jako rezerwowa. Spalenie sie zarowki glownej powoduje wygasniecie rowniez
drugiego swiatla, aby powtarzacz nie zostal pomylony z tarcza ostrzegawcza
(jedno zielone lub pomaranczowe ciagle lub migajace). W stanie zasadniczym
na Sp swieci sie biale i pomaranczowe, co oznacza, ze semafor przed nim
wskazuje sygnal "stoj".
Pomaranczowe - nast. semafor wskazuje stoj, pom. pulsujace, teraz 40
lub 60, a pozniej stoj.
P.: Nie rozumiem, dlaczego "40 LUB 60" km/h, od czego to zależy?
O. ("Krzysztof Nowosad" <nowosad@ichip.pw.edu.pl>, 22.11.1997r.):
Semafor oprócz komór ze światłami może mieć barwny poziomy pas pod najniższym
światłem. (świeci się z sygnałem zezwalającym, ale pewnie nie z zastępczym).
Ten pas może być koloru pomarańczowego i wtedy oznacza że nie 40 tylko
60 km/h (obok tego właśnie semafora), albo koloru zielonego i wtedy to
jest 100 km/h. (Dokładnie to on modyfikuje znaczenie światła dolnego).
Taki zielony pas jest np. na semaforze "wyjazdowym" na torze drugim
stacji Łapy w kierunku Warszawy (woj. białostockie). Jak ja jadę w niedzielę
wieczorem do Warszawy to świeci się sygnał : górne zielone, dolne pomarańczowe
i pod nim zielony pas świetlny. Ten akurat może być tylko zielony. Nie
wiem czy mogą być dwukolorowe.
Tak a propos . Zielone migające na semaforze w przepisach było opisane
jako: "Droga wolna z pr. nie przekraczającą 160 km/h. W przodzie dwa odstępy
blokowe wolne".
P.: Czy ktoś widział w Polsce tarczę zaporową kształtową? Co to jest?
O. (Maciej Czapkiewicz <czapkiew@galaxy.uci.agh.edu.pl>):
Oczywiscie! Np. w Krakowie na bocznicy do mlyna przy Mogilskiej jet/byla taka, poza tym na "stacji" Bialowieza, niestety juz nie dzialaja. To taki sygnal stoj, tylko na bocznice. W odroznieniu od niebieskiego rombu, ktory stoi obok zwyklego semofora ramiennego i dotyczy manewrow a nie normalnych pociagow (tarcza manewrowa). Tarcza zaporowa daje stoj dla wszystkich.
P.: Po co montuje się takie prostokątne skrzyneczki koło torów, tuż przy samej szynie po zewnętrznej stronie toru? Co to jest?
O. ("Piotrek Mlak" <kampio@polbox.com>, 12.10.1997r.):
To oczym piszecie i pytacie to jest REZONATOR TOROWY. ma on za zadnnie wysylanie sygnalow do lokomotywy tzw. SHP (samoczynne hamowanie pociagu) jezeli maszynista ne zareaguje pociag zostaje zatrzymany (HAMOWANIE NAGLE). Znajduje sie to przed semaforami, tarczami ostrzegawczymi, i na dlugich odcinkach bez zabezpieczen.(semaforow).
O. (Eskimos <bodo@ripco.com>, 16.10.1997r.):
w dalekiej pamieci szperam.... eshapa montuje sie za semaforem, na blokadzie
samoczynnej czasami miedzy semaforami, podczas najezdzania na niego wlacza
sie swiatlo w kabinie maszynisty, trwa to trzy sekundy, nastepnie wlacza
sie buczek, jesli koles do 10 sekund nie zareaguje naciskajac specguzik,
wlacza sie hamowanie.. nie wiem jak teraz , ale kiedys wystarczyla obecnosc
sniadania na przycisku i facet mogl spac do woli... za czasow lokomotyw
parowych , lokomotywy mialy wysiegnik, cos w rodzaju ramienia, jesli koles
minal semafor ustawiony na "stoj!" to pod semaforem trafial swoim wysiegnikiem
na wajhe, ktora mocnymi zdecydowanym ruchem uruchamiala hamulec... nie
widzialem tego nigdy, ale w naszym podreczniku bylo to swego czasu omawiane,
a i nasz wykladowca opowiadal o przygodach z tym zwiazanych....